Szukając różnych informacji na ten temat , natrafiłam na artykuły w których bardziej skupiano się nad tym jak kobieta po trzydziestce powinna się ubierać , a jak nie. A przecież tu nie chodzi tylko o ubiór , ale jest milion innych rzeczy które są wytykane kobietom po trzydziestce. Od 30-latki oczekuje się żeby już miała męża , dzieci (najlepiej chłopca i dziewczynkę 😉) stała dobrze płatną pracę , żeby była zorganizowana i wszystko ogarniała (dom , pracę , zakupy , obiad , szkołę). A co z kobietami po trzydziestce? Singelkami? Kochani czasy się zmieniają , żyjemy XXI wieku. To my decydujemy o naszym życiu. Ja mam 35 lat , mam wspaniałego 13letniego syna , nie mam męża. I nie czuje się jakoś gorsza z tego powodu. Pracuje na etacie , ale oprócz tego od ponad 3 lat współpracuje z polską firmą kosmetyczną , poznaje nowych , ciekawych ludzi , szkole się "buduje swój mały biznes". Mamy tyle lat na ile się czujemy? Dokładnie tak!!! Niezależnie od...
Witam serdecznie na moim blogu.